Najciekawsze zamki w Karkonoszach. Robią wrażenie na wszystkich!

Jedne są okazałymi rezydencjami, drugie, chociaż odrestaurowane, sprawiają wrażenie dobrze zabezpieczonych ruin. Jednak zamki w Karkonoszach mają swoją unikatową historię i atmosferę, której próżno szukać w innych częściach kraju. Poznaj te najciekawsze!

Zamek Chojnik

To jeden z najpopularniejszych obiektów tego typu na Dolnym Śląsku. Aby go zwiedzić, musisz kierować się na Sobieszów, a potem wyjść na spore wzgórze. Dla ciekawskich, jego wysokość to bagatela 627 m. n. p.m. Jest celem wielu pieszych wycieczek, a można wybrać szlaki czarny i czerwony. Ten ostatni jest o wiele wygodniejszy, bez skalnych i stromych podejść. Sama wędrówka jest przyjemna, bo prowadzi głównie przez las świerkowy, sosnowy i bukowy. Szczęśliwcy czasem spotykają żyjące tam na wolności muflony.

Zamek Chojnik to warownia której początek datuje się na XIII wiek. Na początku stał tu dwór myśliwski, który wybudowano na polecenie Bolka I Surowego. Diametralne zmiany przyniósł dopiero XV i XVI wiek. Wtedy też dziedziniec otoczono murem obronnym, a do zabudowań dołączono również część przeznaczoną na więzienie. Jedną z najważniejszych dat w całej historii tego miejsca to 31 sierpnia 1647 rok. Wtedy to w zamek podczas ogromnej burzy trafił piorun i spłonął prawie w całości. Ruin już nigdy nie odbudowano, a jedynie zabezpieczono na tyle, aby można było bezpiecznie zwiedzać to, co pozostało.

Zamek księcia Henryka w Staniszowie

Na szczycie Wzgórz łomnickich, na Górze Grodna, znajdziesz ruiny Zamku Myśliwskiego. Jego historia jest niezwykła, a to co obecnie widzimy, to praca prywatnych właścicieli chcących doprowadzić ten obiekt do dawnej świetności. Zaczęło się na początku XIX wieku, kiedy to Henrich LXIII von Reuss zamarzył sobie na wzniesieniu wybudować mały zamek. Na jego szczycie była baszta, pełniąca funkcje wieży widokowej a obok niej wystawna sala rycerska.

Wszystkiego pilnował Kasztelan, który na wieżę wpuszczał turystów chcących zobaczyć panoramę całej okolicy. Oczywiście za drobną opłatą. Niestety w okresie miedzywojennym, zamek podupadał i stawał się ruiną odwiedzaną przez kuracjuszy z Cieplic. Dopiero na początku lat dwutysięcznych obiekt trafił w prywatne ręce i powoli odzyskuje dawny blask. Do zamku możesz dojść żółtym szlakiem z Sosnówki a niebieskim z Marczyc. Pod wzgórzem znajduje się również bezpłatny parking.

Zamek Lenno we Wleniu

Znajduje się na górze Wleń i ciężko go przegapić, jadąc w jego stronę. Aby do niego dojechać, kieruj się na Wleński Gródek i małą wiś Łupki. Jeżeli wierzyć legendom, wleński zamek został zbudowany na miejscu grodu Bolesława Krzywoustego. Fakty spisane w dokumentach jednak są takie, że pierwsze zabudowania pojawiły się tu w XII wieku. W efekcie we Wleniu mamy do czynienia z najstarszą budowlą tego typu w Polsce. Na początku była to jedna budowla, która z czasem poszerzała się o wieżę z wałem obronnym a potem kaplicę, lochy i pomieszczenia mieszkalne.

Dzisiaj możemy oglądać jedynie dobrze zabezpieczone ruiny tego miejsca. Przez setki lat, miał coraz to innych właścicieli, którzy na przemian albo ulepszali albo modernizowali wnętrza. Jednak wojna trzydziestoletnia sprawiła, że zamek został wysadzony i zniszczony. Nie odbudowano go już nigdy więcej. Dopiero w 2009 roku, dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także wkładowi z gminy, rozpoczęto prace renowacyjne. Skupiają się one jednak bardziej na pracach zabezpieczających niż odrestaurowaniu całego obiektu. Chociaż plany z dawnych wieków są znane, to jednak całkowita odnowa pochłonęłaby całe mnóstwo pieniędzy.